Ja już nie chcę wiosny... Ja wręcz wyję do niej!
Po za tym szukam pracy. Mam życiorys, nie ogromne wymagania płacowe (byle starczyło na żłobek i paliwo...) i cisza.
No nic, dopiero zaczęłam szukać, będzie lepiej.
Jeżeli ktoś potrzebuje porady, konsultacji dotyczących: ogrodu, tarasu, balkonu, doniczki...itp ZAPRASZAM!
Może mała metamorfoza? Może trzeba pomóc z już istniejącym projektem w realizacji? Do ogrodnika na zakupy też możemy wspólnie pojechać!
Dopiero zaczynam, więc ceny konkurencyjne - bardziej zależy mi na portfolio i dobrej opinii!
Preferowane północno-zachodnie okolice Warszawy, dojeżdżam!
Ale reklama...
Kot na kolanach, można wracać do studiowania dendrologii :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz