sobota, 26 lutego 2011

zakupy



Właśnie taki wózeczek sobie wymarzyłam tylko kolor szaro-różowy. I tak naprawdę tylko gondolę ze stelażem chcę, bo spacerówka już jest inna na oku, a fotelik mamy ;)
Poczekam jeszcze trochę na niego... i pewnie dopiero zasiłek macierzyński wykorzystam.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Takim wózkiem mogę wozić moją Siostrzenicę :D
K.